Polska największym beneficjentem Społecznego Funduszu Klimatycznego
2025-01-09
Europa jest w trakcie wielkich przemian, aby osiągnąć neutralność klimatyczną w 2050 roku. Polska musi wsiąść do tego rozpędzonego pociągu, nie może zostać na peronie. Na nowe tory musi wejść praktycznie każda gałąź gospodarki, nie tylko energetyka. To między innymi budownictwo oraz transport i obejmujący je od 2027 roku ETS2.
Zgodnie z założeniami Zielonego Ładu żadna osoba ani region nie pozostaną w tyle, nie zostaną pozostawione same sobie. – Zapewnimy sprawiedliwą transformację dla wszystkich. Tak działa Europa: jesteśmy ambitni i nie pozostawiamy nikogo w tyle – powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Najbiedniejsi nie mogą być najbardziej obciążeni
Pierwsze aukcje w ramach ETS2 odbędą się w 2027 roku. System ten ma na uwadze ograniczenie emisji CO2 z sektora transportu drogowego oraz budynków, obejmie też małe instalacje przemysłowe funkcjonujące dotąd poza EU ETS. W Polsce, emisje objęte nowym ETS2 stanowią około 34% emisji z całej gospodarki. System ten, będzie działać podobnie jak już funkcjonujący ETS, który nakłada na dużych emitentów, jak np. elektrociepłownie, obowiązek opłaty za emisję CO2. Również w ETS2 będą ponoszone opłaty za emisję, a obciążone nim będą nośniki energii, jak węgiel, ropa, czy gaz. Zanim sektory nim objęte zostaną zdekarbonizowane, obywateli czeka czas podwyżek związanych z ogrzewaniem budynków czy korzystaniem z transportu drogowego. Podwyżki te najbardziej uderzą w grupy wrażliwe, w trudnej sytuacji materialnej, mieszkające w starych, nieocieplonych domach, a także w te wykluczone transportowo. Aby ten niekorzystny wpływ załagodzić, powstał Społeczny Fundusz Klimatyczny, który ma być finansowany z wpływów ETS2, a na celu ma on przyspieszenie odchodzenia od paliw kopalnych w obu sektorach, a także finansowanie programów wsparcia dla obywateli.
Solidarni w potrzebie
W założeniu, Społeczny Fundusz Klimatyczny ma funkcjonować w latach 2026-2032, a jego uruchomienie jest planowane w 2026 roku, na rok przed wdrożeniem ETS2. Wedle scenariusza bazowego, całkowita suma środków dostępnych w ramach Funduszu będzie wynosiła 65 mld euro. Polska jest największym beneficjentem Funduszu. Środki finansowe z tego przedsięwzięcia wyniosą 50 mld zł. Będziemy z nich finansować okres przejściowy, pomiędzy tym co mamy, czyli przestarzałą, niewydolną energetyką, a tym, co powinniśmy mieć, czyli nowoczesnym, czystym, tanim i opłacalnym dla konsumentów i polskiej gospodarki systemem energetycznym – powiedziała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Aby skorzystać ze środków Funduszu, kraje członkowskie będą musiały przygotować Społeczne Plany Klimatyczne i przedłożyć je Komisji Europejskiej do końca czerwca 2025 roku. Co ważne, dotrzymanie tego terminu, jest warunkiem koniecznym, aby środki mogły zostać uruchomione od 2026 roku.
Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko powiedział: – Społeczny Plan Klimatyczny ma zarysować priorytety strategiczne inwestowania pieniędzy ze Społecznego Funduszu Klimatycznego. Będzie to mechanizm pozwalający zmierzyć się z wyzwaniem, jakie niesie ze sobą wejście w życie systemu ETS2.
Społeczny Plan Klimatyczny będzie musiał obejmować działania zmierzające do trwałego rozwiązania problemu wykorzystania paliw kopalnych oraz podnoszące odporność na wzrost kosztów związanych z korzystaniem z tych paliw (np. termomodernizacje, wymiana ogrzewania na źródła odnawialne, pojazdy niskoemisyjne). Będzie też obejmował łagodzenie efektów wzrostu cen paliw kopalnych, a przez to zapobiegać ubóstwu energetycznemu i transportowemu. Plan ten powinien być spójny z innymi dokumentami strategicznymi, jak Krajowy Plan na rzecz Energii i Klimatu (KPEiK) czy Krajowy Plan Odbudowy (KPO).
Warto efektywnie wykorzystać te środki, tak aby Polacy mieli możliwość doświadczenia sprawiedliwej transformacji i mogli odchodzić od paliw kopalnych wykorzystywanych do ogrzewania domów czy w transporcie drogowym. Aby tak się stało, niezbędnym wydaje się kompleksowe planowanie oraz ścisła współpraca międzyresortowa. Warto wyciągnąć wnioski płynące z doświadczeń dotyczących KPEiK czy KPO, aby uniknąć opóźnień czy błędów.
Anna Bogusz