Czy Europa odetchnie pełną piersią?
2024-11-22
14 października 2024 roku Rada Unii Europejskiej przyjęła Dyrektywę określającą zaktualizowane normy jakości powietrza w całej Wspólnocie (Dyrektywa AAQD, Ambient Air Quality Directive). Co ważne, Dyrektywa ta uwzględnia wytyczne Światowej Organizacji Zdrowia WHO w zakresie jakości powietrza w odniesieniu do pyłu zawieszonego PM10 i PM2,5 oraz dwutlenku azotu i dwutlenku siarki, które silnie oddziałują na ludzkie zdrowie.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) alarmuje, że 9 na 10 osób oddycha zanieczyszczonym powietrzem, a na całym świecie, rocznie, z tego powodu przedwcześnie umiera 7 milionów osób. Smog powoduje choroby układu oddechowego, układu sercowo-naczyniowego, nowotwory, obciąża służbę zdrowia, ponoszone są koszty społeczne, jak np. absencje w pracy.
Europa stawia na czyste powietrze
Dyrektywa AAQD wejdzie w życie 20 dni po jej opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym UE, a państwa członkowskie będą miały dwa lata na jej implementację do prawa krajowego. Nowe, zaostrzone normy, stały się obligatoryjne dla wszystkich krajów członkowskich i mają zostać osiągnięte do 2030 roku. Jeżeli któreś z państw zauważy, że normy nie zostaną dotrzymane, powinno podjąć wczesne działania w postaci planów na rzecz jakości powietrza, jeszcze przed 2030 rokiem. Co więcej, UE planuje osiągnięcie zerowego poziomu emisji zanieczyszczeń do 2050 roku.
Dyrektywa zakłada też poprawę dostępu do wymiaru sprawiedliwości celem egzekwowania prawa do czystego powietrza. Po raz pierwszy pojawiły się przepisy obligujące państwa członkowskie do umożliwienia obywatelom ubiegania się o odszkodowanie w przypadku uszczerbku na zdrowiu w wyniku naruszenia krajowych przepisów implementujących Dyrektywę.
Szlachetne zdrowie...
W Polsce z powodu smogu przedwcześnie umiera około 40 tysięcy osób, w całej UE jest to 300 tysięcy osób. Nowe przepisy i normy mają zmniejszyć liczbę przedwczesnych zgonów powodowanych zanieczyszczonym powietrzem. Szacuje się, że dotrzymanie norm jakości powietrza dla pyłu PM2,5 obniży ilość przedwczesnych zgonów o 75% w ciągu 10 lat.
W Polsce, badania dotyczące wpływu smogu na zdrowie, prowadził profesor Andrzej Lekston, kardiolog ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Wykazał, że smog ma ścisły związek z notowaną ilością hospitalizacji, a także wpływa na wystąpienie chorób układu sercowo-naczyniowego. W czasie trwania alarmów smogowych odnotowano o 6% zwiększoną umieralność z przyczyn ogólnych oraz o 8% z przyczyn sercowo-naczyniowych (jak zawały serca, udary mózgu). Co więcej, po każdym alarmie smogowym odnotowano przez około 2 tygodnie zwiększoną śmiertelność o 2-4%.
Polska w okowach smogu
Polska stoi przed olbrzymim wyzwaniem – w jaki sposób w tak krótkim czasie, do 2030 roku, zlikwidować 2 miliony kopciuchów, czy uda się wycofać z węgla spalanego w gospodarstwach domowych? Bez tych działań niełatwe będzie osiągnięcie nowych norm. Przykładowo, dla pyłu zawieszonego PM2,5 dopuszczalna roczna wartość zostanie obniżona z 25 do 10 µg/m³.
Polska ma najgorszą jakość powietrza w całej Unii Europejskiej. W każdym sezonie jesienno-zimowym nasz kraj odznacza się na tle Europy, dławiąc się od zanieczyszczeń. Powodem są w dużej mierze emisje z sektora komunalno-bytowego. Polacy spalają w domach ponad 85% węgla, który jest wykorzystywany we wszystkich gospodarstwach domowych w całej Unii Europejskiej. Często ten węgiel jest kiepskiej jakości, a i same urządzenia grzewcze pozostawiają wiele do życzenia. W Polsce nadal używanych jest prawie 2 miliony pozaklasowych kotłów, które nie spełniają żadnych norm, za to wypuszczają z kominów mieszankę szkodliwych zanieczyszczeń, w tym kancerogenny benzo(a)piren. Na zmianę sposobu ogrzewania potrzebne są olbrzymie fundusze. Wprawdzie jest Program Czyste Powietrze, ale to nie wystarczy. Do dziś w programie złożono 998 362 wnioski o dotacje na łączną kwotę prawie 36,2 mld złotych.
Dyrektywa wpłynie nie tylko na sektor komunalno-bytowy i zmianę sposobu ogrzewania w gospodarstwach domowych. Aby wywiązać się z jej zapisów i osiągnąć zakładane normy potrzebne są szersze działania – poprawa efektywności energetycznej budynków (termomodernizacje), rozwój transportu niskoemisyjnego, dekarbonizacja gospodarki, rozwój odnawialnych źródeł energii. Osiągnięcie tak restrykcyjnych norm wymaga działań odgórnych, szczebla rządowego, ale też działań na poziomie regionalnym i lokalnym. Całości dopełniają obywatele, którzy podejmując kroki w poprawie efektywności energetycznejdomów czy wymieniając stare, niskosprawne ogrzewanie na nowoczesne, przyczynią się do transformacji, a tym samym do poprawy jakości powietrza.
Anna Bogusz