Polska stawia na niezależność w energetyce morskiej

2025-07-07

thumbnail

Polska może wkrótce zyskać własną flotę statków instalacyjnych do budowy morskich farm wiatrowych. Inicjatywa, która ma wzmocnić bezpieczeństwo energetyczne i przemysł stoczniowy, może stworzyć nawet 7 tys. miejsc pracy i zaangażować ponad 100 rodzimych firm. Eksperci ostrzegają, że od 2028 roku w Europie może zabraknąć nowoczesnych jednostek WTIV, co spowolni inwestycje i podniesie koszty. Branża apeluje do rządu o konkretne wsparcie i strategię działania.

Współpraca między spółkami Crist i Wike, Pracodawcami Pomorza oraz Bałtyckim Instytutem Transformacji Energetycznej ma doprowadzić do stworzenia pierwszej polskiej floty statków instalacyjnych. W tej sprawie podpisano już umowę strategiczną.

– To przełomowy moment dla Pomorza i całej Polski. Przyszedł czas na działanie – nie możemy dłużej godzić się na marginalizację polskich firm w projektach offshore – mówi Maciej Stryjecki, prezes Bałtycki Instytut Transformacji Energetycznej podczas podpisania umowy strategicznej.

Od 2028 r. może wystąpić niedobór statków instalacyjnych, co spowolni realizację projektów i zwiększy koszty

W ramach Unii Europejskiej planowana jest budowa 300 GW mocy z morskich farm wiatrowych do 2050 roku. Polska, dążąc do osiągnięcia co najmniej 18 GW mocy z MFW do 2040 roku, potrzebuje własnej floty statków instalacyjnych. Obecnie w Europie operuje mniej niż 30 jednostek typu WTIV (Wind Turbine Installation Vessel), z których wiele nie jest przystosowanych do nowych turbin o mocy 15-20 MW. Analizy wskazują, że od 2028 roku może wystąpić niedobór takich jednostek, co spowolni realizację projektów i zwiększy koszty. Co prawda na rynku europejskim wiele stoczni azjatyckich oferuje tego typu jednostki, ale są one niskiej jakości. Dodatkowo, jednostki posiadają chińskie systemy łączności, co rodzi obawy o bezpieczeństwo danych.

- Czas zakończyć uzależnienie od zewnętrznych wykonawców. Już wkrótce zaprezentujemy konkretną koncepcję utworzenia polskiego operatora i projektu budowy jednostki w polskiej stoczni – zapowiedział Wojciech Kąkol, prezes Wike, przyszłego operatora floty WTIV.

Koszt budowy jednej jednostki szacuje się na 2,5-3 mld zł, z kolei prognozowane przychody wynoszą ok. 9 mld zł w ciągu 30 lat. Projekt będzie miał duże znaczenie dla gospodarki i lokalnego rynku pracy – stworzy od 4 do 7 tys. miejsc pracy i zaangażuje ponad 100 firm z Pomorza i całej Polski. Realizacja projektu pozwoli również obniżyć koszt energii z MFW o 4-10%.

Flota może też mieć znaczenie dla bezpieczeństwa Polski i Europy

Żeby ruszyć z inicjatywą, potrzebne jest wsparcie państwa.

- Potrzebujemy polityki przemysłowej na serio, nie na pokaz. Zwracamy się do rządu RP z postulatem pilnego powołania specjalnego programu wsparcia dla budowy polskiej floty offshore i koordynacji inwestycji stoczniowych w ramach gospodarki morskiej – zaapelował Tomasz Limon, prezes Pracodawców Pomorza.

Budowa polskiej floty statków WTIV mogłaby odegrać nie tylko kluczową rolę w krajowym programie rozwoju morskiej energetyki wiatrowej, bezpieczeństwa energetycznego oraz w umacnianiu polskiego przemysłu stoczniowego. Jednostki WTIV mogą pełnić też strategiczne funkcje obronne – w razie potrzeby mogą stać się mobilnymi platformami logistycznymi i punktami komunikacyjnymi. Tego rodzaju infrastruktura może wpisywać się w unijne programy CEF Military Mobility oraz cele NATO dotyczące mobilności wojskowej.

- Naszym celem jest stworzenie floty operującej w całym basenie Morza Bałtyckiego, obsługującej inwestycje PGE, Orlenu, ale też międzynarodowych graczy. To będzie regionalny zasób infrastrukturalny dla zielonej transformacji Europy Północnej – mówiła podczas konferencji Ewa Kruchelska, wiceprzewodnicząca rady nadzorczej stoczni Crist.

Podpisane porozumienie otwiera drogę do przygotowania koncepcji technicznej jednostki, montażu łańcucha dostaw oraz pozyskania finansowania. Kampania informacyjna skierowana do decydentów i inwestorów ma na celu zapewnienie wsparcia dla tego projektu. Porozumienie podpisano w połowie czerwca podczas Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego w Gdańsku. Natomiast kilka dni później, pod koniec czerwca, list intencyjny w tej sprawie podpisały PGE Baltica, Crist, Wike oraz Grupa Przemysłowa Baltic.

- Zarówno inwestorom, przyszłym operatorom morskich farm wiatrowych, jak również dostawcom i podwykonawcom zależy na tym, aby jak najwięcej polskich firm wzięło aktywny i szeroki udział w łańcuchu dostaw dla morskiej energetyki wiatrowej w Polsce. Żeby osiągnąć satysfakcjonujący wszystkich poziom zaangażowania polskiego przemysłu w budowę morskich farm wiatrowych i tym samym tworzyć odpowiedni łańcuch wartości, musimy działać razem i długofalowo – powiedział Dariusz Marzec, prezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

Branża zwraca się do rządu z pytaniami o strategię i wsparcie

Bałtycki Instytut Transformacji Energetycznej wystąpił również do premiera Donalda Tuska z pytaniem odnośnie strategii wsparcia dla budowy polskiej floty WTIV. Instytucja zapytała też, czy rząd planuje podjęcie działań legislacyjnych umożliwiających preferencje dla krajowych operatorów.

„Zwracam się z zapytaniem dotyczącym strategicznej kwestii rozwoju polskiej floty statków instalacyjno-serwisowych typu WTIV (Wind Turbine Installation Vessel), której budowa mogłaby odegrać kluczową rolę zarówno w krajowym programie rozwoju morskiej energetyki wiatrowej, bezpieczeństwa energetycznego jak i w umacnianiu polskiego przemysłu stoczniowego oraz zdolności obronnych państwa. (…) Czy rząd planuje opracowanie strategii wsparcia dla budowy polskiej floty WTIV, jako elementu infrastruktury energetycznej i obronnej kraju? (…) Czy rząd planuje podjęcie działań legislacyjnych umożliwiających preferencje dla krajowych operatorów w zakresie: uznania MFW i floty offshore za infrastrukturę krytyczną, od momentu rozpoczęcia procesu budowy tychże; wprowadzenia kryteriów pozacenowych w aukcjach CfD, promujących local content i funkcje obronne (dual-use),a także wykorzystujących bezpieczne systemy łączności i przetwarzania danych; utworzenia specjalnego rejestru floty offshore z ulgami podatkowymi (tonnage tax, ulgi inwestycyjne)? Jaki jest stosunek rządu do zaangażowania spółek Skarbu Państwa w projekt budowy i eksploatacji floty WTIV?” – czytamy w piśmie Macieja Stryjeckiego, prezesa Bałtyckiego Instytutu Transformacji Energetycznej.

Instytut, licząc na odpowiedź, deklaruje pełną gotowość do współpracy eksperckiej celem przygotowania rządowego programu i polityki wsparcia dla utworzenia polskiej floty statków instalacyjno-serwisowych (WTIV) dla morskich farm wiatrowych z funkcjami dual-use.

Licząc na odpowiedź, Bałtycki Instytut Transformacji Energetycznej (BETI) deklaruje pełną gotowość do współpracy eksperckiej celem przygotowania rządowego programu i polityki wsparcia dla utworzenia polskiej floty statków instalacyjno-serwisowych (WTIV) dla morskich farm wiatrowych (MFW) z funkcjami dual-use.

Autor: Agnieszka Kamińska