Czystsze powietrze zamiast spalin. Kraków i Katowice przyspieszają zieloną rewolucję
2025-12-10
Unijne normy jakości powietrza stają się dziś jednym z głównych motorów zielonej rewolucji w polskich miastach. Komisja Europejska zwraca uwagę na wieloletnie przekroczenia NO₂ w Krakowie i aglomeracji górnośląskiej, a rząd oraz samorządy odpowiadają przyspieszeniem zmian: programem NaszEauto, wprowadzeniem Stref Czystego Transportu, wymianą 1208 autobusów na zeroemisyjne i setkami nowych ładowarek. To realna szansa, by ograniczyć spaliny z transportu i zyskać czystsze powietrze na co dzień.
Poziomy NO2 przekraczały wartości dopuszczalne przez ostatnich 14 i 15 lat
Komisja Europejska poinformowała o skierowaniu przeciwko Polsce sprawy do Trybunału Sprawiedliwości UE w związku z niespełnieniem norm dwutlenku azotu (NO₂) odnotowanych w 2024 roku w dwóch strefach jakości powietrza: Aglomeracji Krakowskiej oraz Aglomeracji Górnośląskiej.
Jak wskazano, dyrektywa w sprawie jakości powietrza zobowiązuje państwa członkowskie do utrzymania stężenia określonych rodzajów zanieczyszczeń w powietrzu, takich jak NO2, poniżej określonych wartości dopuszczalnych. Jeśli wspomniane wartości dopuszczalne zostaną przekroczone, państwa członkowskie muszą przyjąć i wdrożyć środki zapewniające, aby okres przekroczenia był jak najkrótszy.
– Według najnowszych danych za 2024 r. w dwóch strefach (Aglomeracja Krakowska i Aglomeracja Górnośląska) poziomy NO2 przekraczały wartości dopuszczalne odpowiednio przez ostatnich piętnaście i czternaście kolejnych lat. Pomimo tego utrzymującego się i systematycznego naruszenia Polska nie przyjęła właściwych środków. W planach ochrony powietrza dla obu stref przewidziano, że zgodność zostanie osiągnięta do 2026 r., czyli szesnaście lat po rozpoczęciu stosowania odpowiednich wartości dopuszczalnych. Nadal jednak nie ma pewności, czy cel ten zostanie osiągnięty, ponieważ luka w zgodności wynosząca 6-8 μg/m³ powyżej limitu jest znaczna – wskazała Komisja Europejska.
KE: strefy niskiej emisji powinny pojawić się szybciej
– Mimo że polskie plany ochrony powietrza wskazywały wcześniej na konieczność rozwiązania problemu przekroczeń emisji NO2 poprzez wprowadzenie stref niskiej emisji, związany z tym obowiązek prawny został wprowadzony do polskiego prawa dopiero od końca 2024 r. w odniesieniu do miast, w których odnotowano przekroczenia emisji NO2 – zwróciła uwagę KE.
Jak poinformowano, odnotowane zostało również znaczne opóźnienie we wprowadzaniu stref niskiej emisji w dwóch strefach niespełniających wymogów.
– Strefa niskiej emisji w Aglomeracji Krakowskiej wejdzie w życie dopiero 1 stycznia 2026 r., natomiast obecnie w Aglomeracji Górnośląskiej nie jest planowana żadna strefa niskiej emisji. Sytuację tę dodatkowo pogarszają niedociągnięcia innych środków kontroli zanieczyszczenia powietrza (np. ich zbyt ogólny zakres lub brak wyraźnie przypisanego finansowania) – czytamy w komunikacie.
KE przypomniała również, że w lutym 2016 r. skierowała do Polski wezwanie do usunięcia uchybienia, a w lutym 2021 r. – uzasadnioną opinię.
– Komisja uważa, że wysiłki polskich władz były jak dotąd niewystarczające, aby zapewnić zgodność, i w związku z tym kieruje do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej sprawę przeciwko Polsce – podsumowano.
MKiŚ: TSUE nie będzie orzekał o sankcjach finansowych
W ocenie Ministerstwa Klimatu i Środowiska, komunikat Komisji to dopiero zapowiedź konkretnych kroków. Resort podkreśla, że skarga będzie teraz przygotowywana przez służby prawne Komisji, co zwykle trwa kilka miesięcy. Dopiero potem dokumenty trafią do Polski.
– W tym postępowaniu TSUE nie będzie orzekał o sankcjach finansowych – przekazał nam Wydział relacji z mediami Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
MKIŚ podkreśla przy tym, że roczny poziom dopuszczalny dwutlenku azotu – 40 µg/m³ przez wiele lat był przekraczany w 4 miastach w Polsce: Warszawie, Krakowie, Katowicach i Wrocławiu. Jednak w ostatnich latach zauważalny jest trwały spadek stężeń NO2.
– W Katowicach stężenia NO2 spadły z 54 µg/m3 w 2019 r. do 47 µg/m3 w 2024 r. W Krakowie stężenia obniżyły się z 57 µg/m3 do 45 µg/m3 w 2024 r. W Warszawie i Wrocławiu w 2024 r. nie odnotowano już przekroczeń poziomu dopuszczalnego – wyliczają przedstawiciele resortu.
Jak tłumaczą, w aglomeracjach, w których występowały problemy z przekraczaniem poziomów dopuszczalnych NO2, "prowadzony jest szereg działań ukierunkowanych na ograniczenie emisji zanieczyszczeń z transportu", bo głównym źródłem zanieczyszczenia dwutlenkiem azotu jest właśnie transport samochodowy.
I tu MKiŚ wskazuje na program wsparcia zakupu aut elektrycznych – NaszEauto, dokonanie zmian w ustawie o elektromobilności polegających m.in. na wprowadzeniu obowiązku zakupu autobusów zeroemisyjnych w gminach powyżej 100 tys. mieszkańców, tworzenie Stref Czystego Transportu w miastach z przekroczeniami dwutlenku azotu oraz wspieranie wymiany autobusów na zeroemisyjne.
– W 2024 roku podpisano umowy na wymianę 1208 autobusów zeroemisyjnych i budowę 593 stacji ładowania/tankowania tych pojazdów w 73 małych, średnich i dużych miastach. Na te inwestycje łącznie wydano 2,7 mld zł ze środków z Krajowego Planu Odbudowy – wylicza Wydział relacji z mediami.
Poza tym, jak wskazuje, na poziomie wojewódzkim są planowane aktualizacje programów ochrony powietrza na lata 2025/2026, "które będą służyć przeanalizowaniu skuteczności dotychczasowych działań i wzmocnieniu ich tam, gdzie będzie to konieczne".
– W przypadku wystąpienia przekroczeń poziomu dopuszczalnego, sejmiki województw przyjmują programy ochrony powietrza, które wskazują działania do podjęcia, aby poprawić jakość powietrza. W przypadku programów ochrony powietrza w woj. małopolskim, mazowieckim i dolnośląskim wskazano potrzebę wprowadzenia Stref Czystego Transportu. Strefa Czystego Transportu w Warszawie wdrażana jest etapowo już od lipca 2024. Strefa Czystego Transportu w Krakowie zacznie obowiązywać od stycznia 2026 r. – podsumowują przedstawiciele ministerstwa.

SCT w Krakowie i Katowicach będą, ale jeszcze trzeba poczekać
Również Kraków i Katowice nie zgadzają się z argumentacją Komisji Europejskiej.
– Na 4 stacjach państwowego monitoringu środowiska mierzących NO2 w Krakowie od 2020 roku średnioroczne przekroczenia tego gazu są wyłącznie odnotowywane na jednej z nich, tj. alejach Krasińskiego. W roku 2024 było to 45 mikrogramów na metr sześcienny przy normie średniorocznej 40𝜇g/m³.Ponadto co istotne, stacja ta jest położona w kanonie ulicznym, na wyspie, która zarówno z jednej jak i drugiej strony jest ograniczona kilkoma pasami ruchu – tłumaczy Emilia Król z Biura prasowego Urzędu Miejskiego w Krakowie.
Jak podkreśla, Kraków jako pierwszy podjął działania dotyczące wprowadzenia Strefy Czystego Transportu. Pierwsza tego typu próba nastąpiła już w 2019 roku na Kazimierzu.
– W roku 2022 Rada Miasta Krakowa uchwaliła drugą wersję strefy, która została zaskarżona do WSA. Zgodnie z pierwotnym planem miała częściowo wejść w życie 1 lipca 2024 roku, ale sąd administracyjny unieważnił ją w związku z niejasnym określeniem granic strefy. Obecnie sprawa jest rozpatrywana w NSA. W międzyczasie miejscy radni podjęli kolejną uchwałę w 2025 roku, która ma wejść w życie od 1 stycznia 2026 roku. Ta również została zaskarżona m.in. przez wojewodę. Ma być rozpatrywana przez WSA w połowie stycznia 2026 roku – mówi Emilia Król.
I przypomina, że od 9 lipca 2025 roku po stolicy Małopolski jeżdżą wyłącznie autobusy elektryczne i spalinowe spełniające normę emisji Euro 6.
– W ciągu ostatnich lat z terenu Krakowa udało się wyeliminować praktycznie wszystkie paleniska na węgiel i drewno, co wyraźnie poprawiło jakość powietrza w mieście. Od września 2019 roku obowiązuje na terenie miasta całkowity zakaz stosowania paliw stałych w celu ogrzewania budynków – podsumowuje.
Podobne stanowisko i zastrzeżenia mają Katowice.
– W naszym mieście działa jedna z 18 w Polsce stacji komunikacyjnych GIOŚ monitorujących jakość powietrza. Do marca 2025 r. stacja ta była zlokalizowana przy autostradzie A4, na Alei Górnośląskiej, zarządzanej przez GDDKiA – jednej z najbardziej obciążonych arterii tranzytowych w Polsce. Pomiar tlenków azotu w tym miejscu wskazywał przekroczenia dla całej Aglomeracji Górnośląskiej, jednak Strefy Czystego Transportu nie dotyczą autostrad, a wyniki z tej lokalizacji nie mogły być traktowane jako miarodajne dla oceny zasadności wdrażania SCT na drogach miejskich – wskazuje Sandra Hajduk, rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego w Katowicach.
Jak podkreśla, w wyniku wielomiesięcznych działań miasta, w marcu 2025 r., w porozumieniu z Departamentem Monitoringu Środowiska GIOŚ, stacja została przeniesiona na teren dróg zarządzanych przez miasto — na ul. Dudy-Gracza. W maju Katowice przekazały do Ministerstwa Klimatu i Środowiska informację o przeniesieniu stacji pomiarowej jakości powietrza z lokalizacji przy autostradzie na miejsce, które "w sposób miarodajny odzwierciedla warunki typowe dla ruchu miejskiego". W piśmie wyjaśniono, że poprzednia lokalizacja – bezpośrednio przy ruchliwej trasie tranzytowej – nie oddawała rzeczywistego poziomu jakości powietrza w Katowicach.
– Przez kolejne miesiące miasto nie otrzymało żadnej odpowiedzi ze strony ministerstwa, co interpretowane było jako brak zastrzeżeń do przedstawionych argumentów i dokonanej korekty – zaznacza Sandra Hajduk.
I informuje, że do Urzędu Miasta Katowice wpłynęło pismo datowane na 1 grudnia 2025 r., w którym – zgodnie z interpretacją Ministerstwa Klimatu i Środowiska – wskazano, że lokalizacja punktu pomiarowego nie zwalnia z obowiązku utworzenia SCT, a samo wprowadzenie strefy jest kluczowe dla wypłaty środków z KPO na rzecz kraju.
– W świetle tych zdarzeń miasto zostało zobligowane do podjęcia działań zmierzających do utworzenia Strefy Czystego Transportu na terenie Katowic – uchwała intencyjna w tej sprawie zostanie poddana pod głosowanie radnych na najbliższej sesji Rady Miasta. Aktualne wyniki nie wskazują przekroczeń poziomu dopuszczalnego dla NO2 w Katowicach. Mimo to Komisja Europejska ocenia sytuację według danych z roku 2024 i oczekuje wdrożenia przez polskie miasta dodatkowych działań, w tym Stref Czystego Transportu, niezależnie od faktu, że miasto nie odnotowuje obecnie przekroczeń norm NO2. Komisja oczekuje pełnej zgodności i realizacji działań wskazanych w planach ochrony powietrza – niezależnie od obecnych wyników pomiarów – podsumowuje przedstawicielka katowickiego magistratu.
Autor: Dorota Mariańska