Polskie miasta nie chcą „wampirów energetycznych”. Tak wygląda nowy plan

2025-12-11

thumbnail

Transformacja energetyczna stała się jednym z najważniejszych procesów cywilizacyjnych XXI wieku. Nie jest już wyłącznie technicznym projektem modernizacyjnym, ale wielowymiarowym wysiłkiem, łączącym politykę, gospodarkę, technologię, kulturę organizacyjną i codzienne nawyki mieszkańców. W obliczu zmian klimatycznych, niestabilności geopolitycznej i rosnących kosztów energii, Europa, a wraz z nią Polska, musi przeprojektować sposób korzystania z zasobów.

Budynki to największy potencjał oszczędności

Budynki, zarówno publiczne jak mieszkalne, są dziś „wampirami energetycznymi”. Pochłaniają około 40% energii finalnej w Europie. W Polsce sytuacja jest jeszcze bardziej wymagająca, ponieważ większość z mieszkań i budynków użyteczności publicznej powstała przed wprowadzeniem nowoczesnych standardów energetycznych. Aż 70% z 15 milionów budynków to obiekty nieefektywne, w których ciepło ucieka przez nieocieplone ściany i dachy, nieszczelne okna i drzwi oraz przestarzałe instalacje grzewcze. Wentylacja często generuje straty energii, zamiast poprawiać mikroklimat. Efekt to marnotrawstwo gigawatogodzin energii i miliardów złotych rocznie.

Popyt jest ważniejszy, niż nam się wydaje

Debaty o energetyce koncentrują się zazwyczaj na źródłach energii: farmach wiatrowych, elektrowniach jądrowych czy fotowoltaice. Choć budowa stabilnego miksu energetycznego jest najważniejsza, jednak każdy system działa niezawodnie tylko wtedy, gdy zapotrzebowanie jest przewidywalne i możliwie niskie.

Dlatego znaczenie zyskuje transformacja popytowa - modernizacja pojedynczych budynków, reorganizacja kwartałów miejskich oraz budowanie nowych relacji między człowiekiem a środowiskiem. Efektywność energetyczna, redukcja strat i świadome zarządzanie poborem energii są rozwiązaniami szybszymi i tańszymi, niż duże inwestycje infrastrukturalne i budowa nowych mocy wytwórczych. Dają też najlepszy zwrot z inwestycji, zarówno gospodarstwom domowym, jak i samorządom.

Zmniejszenie zużycia daje wymierne efekty

Oszczędzanie energii jest łatwo policzalne: oznacza niższe rachunki, co ma ogromne znaczenie w czasach wysokiej inflacji i rosnących cen energii. W „szerszym” wymiarze znaczenie ma redukcja importu paliw, szczególnie gazu i ropy, ograniczenie emisji CO₂, czyli jednego z kluczowych celów polityki klimatycznej UE.

Niższe zużycie energii zwiększa odporność na kryzysy: awarie, blackouty i wahania podaży. Ogranicza też przeciążenia sieci, które są częstą barierą dla rozwoju OZE.

Transformacja popytowa staje się więc fundamentem, który umożliwia dalsze zmiany – stabilizuje system, obniża koszty i przygotowuje infrastrukturę do większej ilości energii odnawialnej.

Termomodernizacja to inwestycja o najwyższej stopie zwrotu

zmniejszyć zapotrzebowanie na energię nawet o 70%. Oznacza to radykalne obniżenie rachunków i poprawę komfortu cieplnego. Pociąga za sobą wzrost wartości nieruchomości, a dodatkowo zmniejsza presję na system energetyczny.

Potencjał zmian jest gigantyczny: według World Economic Forum w budownictwie, transporcie i przemyśle można zaoszczędzić nawet 31% energii. Dla Europy, która nie dysponuje własnymi zasobami surowcowymi na miarę USA, oznacza to, że efektywność jest najlepszą drogą do niezależności energetycznej.

Niezależność to bezpieczeństwo oparte na inteligentnym zużyciu

Europa, w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych czy Rosji, ma ograniczone zasoby surowców energetycznych. Uzależnienie od importu gazu, ropy i węgla czyni systemy energetyczne krajów UE podatnymi na wahania cen, konflikty i przerwy w dostawach.

Wojna w Ukrainie dramatycznie zakłóciła europejski rynek gazu, zmuszając państwa UE do wdrożenia programów awaryjnego oszczędzania energii. Z kolei blackout w Hiszpanii pokazał, że nawet rozwinięte systemy energetyczne nie są odporne na kryzysy.

To pokazuje, że każda zaoszczędzona jednostka energii zmniejsza ryzyko kryzysów i wzmacnia suwerenność gospodarczą. Stabilizując ceny, chroni także obywateli przed skokami kosztów ogrzewania i ubóstwem energetycznym. Wniosek jest prosty: najbardziej bezpieczna energia to ta, której nie trzeba zużyć.

Laboratorium neutralności klimatycznej

Pięć polskich miast realizuje pilotażowy projekt NEEST (NetZero Emission and Environmentally Sustainable Territories). To koncepcyjna inicjatywa realizowana przez Kraków (lider konsorcjum), Warszawę, Wrocław, Łódź i Rzeszów, we współpracy z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju (NCBR), które pełniło funkcję partnera technologicznego. Projekt skupia się na tworzeniu koncepcji modernizacji wybranych miejskich kwartałów, nie tylko przez pryzmat budynków, ale też ich otoczenia, przestrzeni wspólnych i lokalnych potrzeb społecznych.

Założeniem NEEST jest pokazanie, jak w praktyce zaplanować neutralność klimatyczną miast przy wykorzystaniu technologii dostępnych już dziś. Opracowano pięć pilotażowych koncepcji, które uwzględniają różne typy zabudowy i układy urbanistyczne, od zwartej zabudowy śródmiejskiej po bardziej rozproszoną zabudowę osiedlową.

Pięć miast, pięć wizji transformacji

Projekt skupia się na całych kwartałach miejskich, a nie pojedynczych budynkach. Projektuje neutralność klimatyczną na podstawie realnych warunków miejskich. Każde z miast wniosło do projektu unikalny typ zabudowy i zestaw lokalnych potrzeb.

W Warszawie punktem wyjścia była modernizacja szkoły tysiąclatki, rozbudowanej o nowe przestrzenie edukacyjne i sportowe, z otoczeniem umożliwiającym wykorzystanie części infrastruktury (takiej jak bieżnia czy boisko) przez lokalną społeczność poza godzinami zajęć szkolnych.

Kraków postawił na modernizację osiedlowej klasyki, czyli bloku z lat 70. Opracowano koncepcję przebudowy z nowymi balkonami, szybami windowymi oraz prefabrykowaną nadbudową, która pozwala na zwiększenie liczby mieszkań i poprawę warunków życia.

We Wrocławiu działania skoncentrowały się na starej kamienicy. Projekt zakładał m.in. instalację windy poprawiającej dostępność dla osób starszych, wprowadzenie zielonej infrastruktury oraz zwiększenie efektywności energetycznej.

W Łodzi powstała koncepcja przebudowy budynku usługowego, którego nowa funkcja wspiera ideę miasta 15-minutowego. Przestrzeń zaplanowano tak, by mogła służyć zarówno lokalnym usługom, jak i integracji mieszkańców – z ogrodem sensorycznym i systemem retencji wody, wspierającym zrównoważone gospodarowanie zasobami.

W Rzeszowie zaprojektowano prefabrykowany pawilon o funkcji społecznej – możliwy do wstawienia w istniejącą tkankę osiedla. Obiekt może pełnić funkcję centrum aktywności sąsiedzkiej, wspierając lokalną integrację.

Efekty dostępne dla wszystkich

Ważnym rezultatem projektu NEEST jest publikacja „Toolkit NEEST: Od wizji do działania”, przygotowana wspólnie z duńską pracownią Juul Frost Architects. Zawiera ona zestaw narzędzi urbanistycznych oraz przykłady podejść projektowych w czterech obszarach: zieleń, transport, społeczeństwo i projektowanie holistyczne. Materiał ma wspierać samorządy i projektantów we wdrażaniu rozwiązań na rzecz klimatu i prospołecznych. Poradnik dostępny jest bezpłatnie online.

Neutralność klimatyczna miast to nie odległa wizja, ale decyzje, które można podjąć dziś - na poziomie szkoły, podwórka, kwartału. NEEST nie podaje jednej recepty, ale pokazuje możliwe ścieżki dostosowane do lokalnych potrzeb.

Głos regeneracji” - transformacja staje się odpowiedzialnością społeczną

Podczas gdy NEEST skupia się na narzędziach i projektach, kampania Veolii „Głos regeneracji” dodaje wymiar wartości i sensu. To podejście, w którym transformacja energetyczna nie jest tylko „modernizacją”, lecz procesem regenerowania zasobów i relacji społecznych. Filarami transformacji są:

Dzięki temu transformacja ekologiczna staje się dostępna i możliwa dla każdego. Nie tylko dla dużych firm czy samorządów, ale również dla indywidualnych klientów i całych społeczności. Usługi związane z energią, wodą czy odpadami stają się bardziej przyjazne i łatwiejsze w obsłudze. Mieszkańcy mają dostęp do rozwiązań ekologicznych, co przekłada się na oszczędności, a jednocześnie zmniejsza negatywny wpływ na środowisko.

Transformacja zaczyna się lokalnie, ale zmienia cały system

Neutralność klimatyczna nie musi być abstrakcyjną datą 2050 roku. To konkretne działania, które mogą rozpocząć się na poziomie: jednej szkoły, jednego bloku, jednej kamienicy, jednego miejskiego kwartału.

„Głos regeneracji” przypomina, dlaczego to ważne: energia nie tylko napędza gospodarkę, lecz także regeneruje świat, w którym żyjemy. Transformacja energetyczna to proces, który wykracza daleko poza kwestie technologiczne. To zmiana społeczna, kulturowa i gospodarcza. Dotyczy każdego, od pojedynczego mieszkańca domu jednorodzinnego, przez firmy, aż po państwo i instytucje międzynarodowe.

Autor: Grzegorz Gajda