Jaka jest przyszłość fotowoltaiki? Duże zmiany w 2025 roku

2025-01-29

thumbnail

Fotowoltaika w Polsce osiągnęła imponujący poziom rozwoju, ale branża mierzy się z poważnymi wyzwaniami. Po latach dynamicznych wzrostów rynek boryka się z problemami finansowymi firm instalacyjnych, trudnościami z przyłączaniem nowych mocy do sieci oraz zmieniającymi się zasadami rozliczeń. Eksperci ostrzegają, że 2025 rok może przynieść dalszą falę upadłości i konsolidację rynku. Jednocześnie pojawiają się nowe szanse – rozwój agrowoltaiki, fotowoltaiki DIY oraz inwestycje w magazyny energii. Czy sektor PV zdoła przezwyciężyć kryzys i utrzymać tempo wzrostu?

Fotowoltaika liderem OZE w Polsce

Energetyka słoneczna stała się jednym z kluczowych filarów transformacji energetycznej w Polsce. Moc zainstalowana w instalacjach PV w pierwszym kwartale 2024 roku wyniosła 17,73 GW, co stanowi 60% wszystkich odnawialnych źródeł energii w kraju. Polska znalazła się w pierwszej piątce najszybciej rozwijających się rynków fotowoltaicznych w Europie, a eksperci prognozują dalszy wzrost tego sektora.

Według Instytutu Energii Odnawialnej w 2023 roku Polska zajęła czwarte miejsce pod względem przyrostu mocy PV w UE i szóste miejsce pod względem skumulowanej mocy zainstalowanej.

– Fotowoltaika jest wyraźnym liderem wśród wszystkich odnawialnych źródeł energii w Polsce – podkreśla Ewa Magiera, prezes Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki.

Warto zwrócić jednak uwagę, że udział OZE w krajowej produkcji energii elektrycznej wynosił w 2023 roku 27%, podczas gdy średnia unijna to 44%, co oznacza, że Polska wciąż ma wiele do nadrobienia.

Kryzys w branży OZE – fala bankructw na horyzoncie?

Mimo dynamicznego wzrostu w ostatnich latach, branża OZE w Polsce zmaga się obecnie z poważnym kryzysem. Szymon Masło, prezes Neptun Energy, ostrzega: – Problemy finansowe, niska jakość realizacji oraz rosnąca liczba niezadowolonych klientów prowadzą do poważnych kłopotów, a w najbliższym czasie możemy spodziewać się fali bankructw.

Wiele firm nie było przygotowanych technologicznie i finansowo na spowolnienie rynku, a opóźnienia w realizacji programów wsparcia, takich jak „Czyste Powietrze”, pogłębiły trudności.

Według Instytutu Energii Odnawialnej, w 2025 roku wartość rynku OZE ma przekroczyć 25 mld zł, a udział energii odnawialnej w miksie energetycznym wzrosnąć do 29,6%. Jednak brak infrastruktury do magazynowania energii oraz problemy z przyłączaniem nowych instalacji powodują, że wiele firm traci płynność finansową i zmaga się z rosnącymi kosztami.

Branża stoi na rozdrożu – przetrwają tylko firmy oferujące kompleksową obsługę i stabilne zaplecze finansowe. – Rynek sam się zdefiniuje, a na nim zostaną tylko te podmioty, które potrafią dostarczyć wartość i wykazać się solidnością – podkreśla Masło.

Najbliższe miesiące pokażą, które firmy dostosują się do nowych realiów i przetrwają kryzys.

Rok 2025: wyzwania i szanse dla fotowoltaiki

Ten rok będzie czasem zmian i wyzwań dla branży w Polsce. Eksperci zwracają uwagę na problematyczne przyłączenia nowych instalacji do sieci energetycznej. Przestarzała infrastruktura stwarza ryzyko niestabilności dostaw energii w okresach szczytowego nasłonecznienia. Zmienia się również model rozliczania energii – tradycyjna sprzedaż prądu do sieci jest stopniowo zastępowana przez umowy cPPA (Corporate Power Purchase Agreements), czyli długoterminowe kontrakty na zakup energii przez firmy.

– Rok 2025 dla polskiego sektora fotowoltaiki nie będzie łatwy – ostrzega Ewa Magiera. – Dla wielu firm będzie to czas zmiany funkcjonowania – model prostej sprzedaży energii do sieci jest powoli zastępowany umowami cPPA. Wynika to między innymi z problemów związanych z przyłączaniem nowych mocy do sieci – dodaje.

Agrowoltaika, czyli energia i rolnictwo ramię w ramię

Jednym z najciekawszych trendów w fotowoltaice jest rozwój agrowoltaiki, czyli instalacji PV na terenach rolniczych. Według think tanku Ember, potencjał tej technologii w Polsce wynosi nawet 119 GW. Panele słoneczne umieszczone nad uprawami mogą nie tylko produkować energię, ale także chronić rośliny przed nadmiernym nasłonecznieniem, silnym wiatrem i opadami gradu. W krajach takich jak Niemcy, Francja czy Włochy agrowoltaika jest już szeroko stosowana, a Polska powoli podąża ich śladami.

– Dzięki jednoczesnemu wykorzystaniu gruntów rolnych do produkcji żywności i energii elektrycznej możliwe jest efektywne zagospodarowanie przestrzeni bez konieczności rezygnacji z upraw – tłumaczy Magiera. Ekspertka podkreśla, że agrowoltaika pozwala także na lepszą gospodarkę wodną i zmniejsza ryzyko erozji gleby.

Podobne podejście prezentuje Adam Nowak, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, który zauważa: – Agrowoltaika jest rozwiązaniem, które nie zmniejsza potencjału produkcyjnego gleby – tam, gdzie jest produkcja ogrodnicza lub sadownicza – daje też korzyści wynikające z ochrony przed słońcem i klęskami żywiołowymi, a dodatkowo zapewnia dostęp do zielonej energii.

Fotowoltaika DIY i wtyczkowe magazyny energii

Kolejną innowacją, która może zyskać na popularności w 2025 roku, są małe instalacje fotowoltaiczne do samodzielnego montażu. Wtyczkowe zestawy solarne można instalować na balkonach, ścianach czy w ogrodach, co czyni je idealnym rozwiązaniem dla mieszkańców bloków.

– W 2025 roku spodziewam się kontynuacji trendów wspierających fotowoltaikę DIY, zwłaszcza w zakresie uproszczonych procedur zgłaszania mikroinstalacji – mówi Robert Pabierowski, założyciel OneStep.Solar. Zwraca uwagę na to, że w Polsce rozważa się uproszczenie procedury zgłaszania mikroinstalacji do 0,8 kW, co może ułatwić instalację zestawów plug-in bez udziału instalatora.

Program „Mój Prąd 6.0” – wsparcie dla prosumentów

Jednym z najważniejszych mechanizmów wsparcia dla inwestycji w fotowoltaikę jest program „Mój Prąd 6.0”, którego nabór wniosków został przedłużony do 6 marca 2025 r. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przypomina, że warto się pospieszyć, ponieważ do tej pory wpłynęło już blisko 74 tys. wniosków, a środki mogą wyczerpać się wcześniej.

W ramach tego programu można otrzymać do 28 tys. zł dotacji, przy czym kluczowym warunkiem uzyskania maksymalnego wsparcia jest inwestycja nie tylko w panele fotowoltaiczne, ale również w magazyny energii elektrycznej lub ciepła. Prosument, który zdecyduje się na instalację PV o mocy od 2 kW do 20 kW, może otrzymać do 6 tys. zł dofinansowania na same panele lub do 7 tys. zł, jeśli zdecyduje się na dodatkowy magazyn energii. Magazyn ciepła o pojemności minimum 20 dm³ może być dofinansowany kwotą do 5 tys. zł, a magazyn energii elektrycznej (min. 2 kWh) – nawet do 16 tys. zł. Całość dofinansowania nie może przekroczyć 50% kosztów kwalifikowanych.

„Czyste Powietrze” i jego wpływ na fotowoltaikę

Program „Czyste Powietrze” koncentruje się przede wszystkim na poprawie efektywności energetycznej budynków, jednak wspiera także odnawialne źródła energii, w tym fotowoltaikę. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przeznaczył na jego realizację ponad 21 mld zł, a finansowanie pochodzi z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) oraz Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko (FEnIKS).

Obecnie program przechodzi reformę i nabór wniosków został tymczasowo zawieszony do wiosny 2025 roku (konkretnie 31 marca). Planowane zmiany mają na celu uproszczenie procesu aplikacyjnego i wprowadzenie dodatkowego wsparcia dla osób zagrożonych ubóstwem energetycznym. Dotychczas w ramach „Czystego Powietrza” złożono ponad milion wniosków o dofinansowanie na kwotę 38 mld zł, a ponad 847 tys. umów zostało już podpisanych.

Rozwój magazynowania energii

Jednym z kluczowych wyzwań dla rynku fotowoltaiki jest efektywne magazynowanie energii. W Polsce działa obecnie około 1,5 mln instalacji prosumenckich, ale tylko 11 tys. magazynów energii, co stanowi zaledwie 1% rynku. W ramach programu "Mój Prąd 6.0" złożono jednak już ponad 32 tys. wniosków na magazyny energii, co może zwiastować przełom w tej dziedzinie.

– Ten rynek dopiero startuje, ale w 2025 roku będzie miał w końcu solidne podstawy do dynamicznego wzrostu także w Polsce – prognozuje Pabierowski. Ekspert zaznacza, że rosnący udział energii z OZE będzie wymuszał dalszy rozwój technologii magazynowania.